Już pod koniec lat 50-tych sowieckie tajne służby miały świadomość, że ten system nie wytrzyma konkurencji z Zachodem. W tym celu zaczęto przygotowywać scenariusze zmiany ustrojowej, o czym dowiadujemy się od samego Suworowa. I tak pod koniec lat 70-tych w Polsce powstają osiedla "za żelazną bramą", gdzie mają zamieszkać wybrani komuniści, którzy uwłaszczą się na majątku narodowym. Dla pełniejszego zabezpieczenia się przed kolejnym społecznym protestem lokowali swoich agentów typu Bolek wśród opozycji w celu przejęcia i neutralizacji tych protestów. Jednak skala protestu w Sierpniu pokrzyżowała ich plany i ostatecznie dopiero wprowadzenie Stanu Wojennego umożliwiało dalszą kontynuację tych zamierzeń. W tym czasie także wśród opozycji zaczynają dominować finansowani przez Zachód rezydenci masońscy. Komuna ma pełną świadomość, że osłabiona i podzielona opozycja nie stanowi dla nich już żadnego partnera, a za rezydentami stoi przecież potęga Zachodu. Tworzą więc już w roku '84 scenariusz Okrągłego Stołu do którego jako czynnik wiarygodności dopuszczony będzie Kościół i opozycja, co potwierdza A. Golicyn. Tak więc Okrągły Stół stał się porozumieniem pomiędzy komuną i masonerią, a cała reszta stanowiła jedynie przykrywkę. To tam zawiązuje się przyszła agentura, czasami zwana "grupą trzymającą władzę".
Panie jaDOCENT znakomita analiza w pigułce. Niestety tak to właśnie wygląda. Tylko jak to zmienić? Kiedy i skąd wyłoni się jak fenix z popiołów jakiś wielki przywódca, który weźmie na swoje barki walkę z tymi kanaliami i porwie naród, a przede wszystkim, który sprawi, że naród mu zaufa. Wszelkie bowiem niby oddolne ruchy, albo są sterowane przez wrogie siły, albo są infiltrowane i przejmowana jest nad nimi kontrola. Musimy się nauczyć czytać w myślach.
I mam pytanie do wszystkich. Jak rozumiecie świątynię opatrzności?
Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi.
Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie. Kontakt: redakcja.npai@gmail.com